Tytuł oryginalny: Drown
Reżyseria: Dean Francis
Produkcja: Australia, 2015
Gatunek: dramat
Dostępność: OutFilm.pl
Gdy wieloletni lider w środowisku
australijskich ratowników straci swoją pozycja zapragnie niekoniecznie
sportowego rewanżu. A wobec ofiary zaczyna odczuwać nie tylko
nienawiść.
Niezły, trzymający w napięciu
thriller. Absolutnie rewelacyjna kreacja aktorska, która sprawia, że mogę uczciwie napisać, że akcja rozgrywa się na australijskiej plaży – we wnętrzu bohatera.
Słoneczny patrol
Zacznę od tego, żeby potem nie
wracać: nie brakuje w filmie młodych umięśnionych Adonisów, prężących w słońcu swoje mięśnie i
podkreślających wdzięki seksowną, obcisłą bielizną. Uff… Poszło! Nie powiem, że
nie jest przyjemnością zawieszenie oka na nich, ale nie na tym koncentruje się
przecież film! Historia – choć nieco przewidywalna – trzyma na swój sposób w
napięciu. Doskonała zabawa retrospektywą, która nadaje wzorowy rytm. Zdjęcia
bywają na granicy artystycznie nieudanych, a mimo to, jej nie przekraczają.
Muzyka chwilami irytuje, chwilami pociąga. Zmienny jest ten film jak przypływy
i odpływy oceanu. Psychoanalizę bohaterów wprawdzie dałoby się wyprowadzić, ale
znacznie lepiej oddać się atmosferze thrillera. Zajrzeć w blasku słońca w mroczne
zakamarki duszy.
Beach boy
Środowisko, w którym rozgrywa się
akcja jest bardzo specyficzne – pełne testosteronu, szorstkiej przyjaźni i
samczej rywalizacji. Mimo, że głównym bohaterem powinno się uznać wchodzącego w nie „nowego”, w
rzeczywistości najciekawsza jest postać dotychczasowego lidera – a to może
dzięki absolutnie rewelacyjnej kreacji aktora. Len w dzieciństwie przeżył
wiele. By spełnić wymagania bezwzględnego ojca szuka byle okazji, by pokazać
swoją siłę i męskość. Nie jest zdolny do ponoszenia porażki, którą za wszelką
cenę musi przekuć w swój triumf. A klęska w starciu z homoseksualnym chłopakiem
boli go podwójnie. Dlaczego? Każde odstępstwo od normy, które mogłoby zachwiać
jego pozycją wymaga odwetu – nie poprzestającym jedynie na zniszczeniu zagrożenia, ale dalej na zbudowaniu na tym własnej silnej pozycji. Nie tylko w oczach grupy! Zwłaszcza, gdy wygrywa ten, pół-męski, 'rezygnujący' z dominacji. Taka zniewaga krwi wymaga...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz