Spis treści A-M

Spis treści N-Z

niedziela, 15 kwietnia 2018

Piękny kraj


Tytuł oryginalny: God'sown country
Reżyseria: Francis Lee
Produkcja: Wielka Brytania, 2017
Gatunek: melodramat
Dostępność: Netflix

Na farmę w Yorkshire prowadzoną przez młodego Johneego przyjeżdża imigrant z Rumuni. Wkrótce między mężczyznami rodzi się uczucie.



Surowy, prawdziwy i poruszający. Debiut o niezwykłej wrażliwości.





Tajemnica...

Film już z początku okrzyknięto brytyjską odpowiedzią na Tajemnicę Brokeback Mountain. Naturalnie pewne schematy są bardzo do siebie zbliżone: pasterstwo, odosobnienie, naturalistyczny seks, obezwładniająca potęga otaczającej przyrody (tym razem tajemnicza, szara sceneria północy Anglii). Ale oprócz niepokoju związanego z rodzącą się namiętnością otrzymujemy w debiucie Francisa Lee niebanalną opowieść o akceptacji. Z niezwykłą gracją reżyser balansuje pomiędzy kliszowymi motywami emigracji, dziedziczenia tradycji, akceptacji seksualności oraz symbolami: odrodzenia, przyrody i podróży; bo pomimo tego, że są one wszystkie nam (zbyt) dobrze znane, to w idealnie wypreparowanych dawkach i podane w najsurowszej z możliwych form zdają się być prawdziwe i szczere w intencjach.

Twarze

Niewątpliwie jednak, największy ciężar spoczął na barkach dwóch młodych aktorów, którzy doskonale poradzili sobie z zadaniem. Josh O'Connor wykreował postać pełnowymiarową, chłopaka osaczonego życiową sytuacją, nieszczęśliwego i zagubionego w swych nałogach, obowiązkach i braku akceptacji. Co ważne kamera podąża za bohaterem nie tylko kiedy dokonuje ważnych decyzji, ale daje nam czas, aby właściwie go poznać, zrozumieć jego motywację i przyjrzeć się zwykłym obowiązkom dnia codziennego, które musi wykonać. Ta sama kamera rejestruje nie tylko zmęczone twarze, i brzmienie twardego północnego akcentu, ale w nieinwazyjny sposób daje nam poznać bezwzględność wczesnowiosennego Yorkshire, które nie tylko stanowi hipnotyzujące tło, ale także zdaje się tłumaczyć powody, tradycje, potrzeby i zachowania.

Zmiana

Szalenie godnym zauważenia jest pewien nurt nowego kina querowego wedle którego to nie wydarzenia są środkiem do opowiadania fabuły, ale jest dokładnie odwrotnie: chce opowiadać się historię wykorzystując do tego celu miłość homoerotyczną. Dramaturgia jest więc bardzo ograniczona, a wszystkie emocje zmuszeni jesteśmy czytać z niezmiennie zmęczonych twarzy bohaterów. Homoseksualność bohaterów nie stanowi więc głównego problemu filmu, ale działa jako jeden z symboli dla opisu samotności, lęku przed obcymi (niezwykle aktualny wątek emigracji obywateli Unii) oraz umiejętności zaakceptowania trudów i prozy życia. Co jednak istotne reżyser nie zdaje się nie zauważać problemów, ale będąc świadomym konfliktu queer–tradycyjna wieś, zdaje się opowiadać historię dużo większego kalibru wykorzystując absolutnie minimalne środki. I to udało się znakomicie.


9/10

5 komentarzy:

  1. Obejrzałem ten film. Według mnie jest godny polecenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc się zgadzamy! Dzieje się coraz lepiej w niezależnym kinie brytyjskim!

      Usuń
  2. Cześć. Bardzo cenię sobie Twoje recenzje, więc pisz częściej ;) Druga sprawa: może postaraj się uzupełnić swoją stronę na Mediakrytyku. To ostatnio bardzo popularny serwis. W ten sposób więcej "zwykłych" ludzi będzie miało szansę oswoić się z kinem LGBT, co - wydaje mi się - w naszym kraju jest bardzo potrzebne.

    Gdybyś nie wiedział, że na MK jesteś (bo i tak się zdarza) - http://mediakrytyk.pl/krytyk/1716/krzysztof-czaplicki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za pozytywne słowa! Czas nie zawsze pozwala na naskrobanie recenzji, a przecież nie samym kinem lgbt człowiek żyje. Zwłaszcza w roku Bergmana!
      Rzeczywiście podjąłem współpracę z MediaKrytyk właśnie ze względu na ułatwienie dostępu do recenzji. To świetna inicjatywa! Zakres recenzji tam dodanych pokrywa się z tymi, które uzyskały ocenę w skali numerycznej. Obiecuję jednak, ze wszystkie nowe recenzję będą już 'gwiazdkowane' i trafią na MK.

      Usuń
    2. Na MK mogą być dodawane też recenzje bez notki w skali 1-10; po prostu nie zostają oznaczone oceną. ;-)

      Usuń